28 lut 2013
MAX DUDLER - PRZEBUDOWYWANIE MIASTA
Moja pozycja często była
wykorzystywana przeciwko mnie. W powściągliwym charakterze mojej pracy niektórzy
krytycy widzieli atak na wolność użytkownika. Pięć pryncypiów ustanawiających moją
pracę – ciągłość, powściągliwość, zmysłowość, rzeźbiarskość oraz
całość - dowodzą rzeczy przeciwnej. ‘Mistrza poznajemy w ograniczeniu, dającym
nam prawo do wolności’- zwięzłe i czyste słowa autorstwa Goethe’go z 'Natury i
Sztuki' treściwie formułują zasady na których opieram moje
architektoniczne plany.
27 lut 2013
LOUIS KAHN - MIĘDZY MILCZENIEM A ŚWIATŁOŚCIĄ
Między milczeniem a światłością
Każda materia pośród natury, góry, potoki, powietrze oraz my
sami jesteśmy stworzeni ze Światła, które zostało zesłane. Ta ugnieciona masa nazwana materią rzuca
cień, w ten sposób cień należy do Światłości.
20 lut 2013
John Ruskin - SZTUKA A MORALNOŚĆ
Sztuki piękne
spełniają trzy funkcje: wzmagają w człowieku uczucia religijne, podnoszą jego
moralność (etycznego poziomu) oraz oddają mu praktyczne usługi.
MACIEJ NOWICKI - W poszukiwaniu nowego funkcjonalizmu
Słuszne na pewno jest twierdzenie, że architektura, powstająca zawsze dla zadośćuczynienia potrzebom życia ludzi wynikać winna z dobrego i skrupulatnego rozważania tych potrzeb. Takie stanowisko zostało ostatnio nazwane funkcjonalizmem, ale na pewno o dziesiątki wieków starsze jest od swojej dzisiejszej nazwy. Prawie każda dobra architektura była funkcjonalna i każda prawie przestawała nią być po upływie lat. To co nazywamy funkcjonalnością, związane jest bowiem ze ściśle w czasie ustaloną formą życia, a formy zmieniają się bez przerwy, zarówno w życiu, jak i w odpowiadającej mu architekturze.
10 lut 2013
JOHN PAWSON - MINIMUM
"Książka ta jest próbą wykrystalizowania pewnych myśli na temat prostoty jako pojęcia związanego z architekturą i sztuką. Ponadto stawia sobie za cel rozważenie prostoty jako sposobu na życie, spojrzenie na nią jako na środek porządkujący i definiujący codzienne rytuały i potrzeby egzystencjalne. Jest wreszcie rozważeniem idei „minimum”, postrzeganej jako dążność do prostoty, sposób myślenia; eksploracją możliwości jakie daje ona w pracy twórczej.
Minimum można zdefiniować jako doskonałość osiąganą przez przedmiot, gdy ten nie może być już dalej ulepszony poprzez odejmowanie. Jest to jakość jaką przedmiot nabywa, gdy każda jego składowa, każdy detal i każde połączenie zostały zredukowane, skondensowane do swojej istoty. Jest efektem konsekwentnego pomijania tego co nieesencjonalne.
Minimum można zdefiniować jako doskonałość osiąganą przez przedmiot, gdy ten nie może być już dalej ulepszony poprzez odejmowanie. Jest to jakość jaką przedmiot nabywa, gdy każda jego składowa, każdy detal i każde połączenie zostały zredukowane, skondensowane do swojej istoty. Jest efektem konsekwentnego pomijania tego co nieesencjonalne.
9 lut 2013
REM KOOLHAAS - PROJECT JAPAN. METABOLISM TALKS...
Okamoto
Rem Koolhaas: Jaka była droga Tange
po wojnie?
Arata Isozaki: Hiroshima
Peace Memorial Park był prawdopodobnie pierwszym istotnym powojennym projektem Tange zrealizowanym w Japonii, zbudowanym w
strefie zero, w miejscu, w które uderzyła bomba atomowa. Jego drugim projektem istotnym ze względów narodowych był Yoyogi National
Gymnasia na Olimpiadę w Tokio w 1964 roku. Trzecim był projekt
Expo 70' w Osace. Tange łączyła bliska relacja z artystą
Taro Okamoto, który zaprojektował śmieszną rzeźbę na Expo
70' zatytułowaną Tower of the Sun (Wieża
Słońca). Byli przyjaciółmi, ale kompletnie różnymi od
siebie pod względem charakteru i ekspresyjności. Zawsze walczyli –
była to relacja miłość-nienawiść. [śmiech] Wiem o tym, bo byłem
dokładnie pomiędzy nimi. Okamoto studiował sztukę w Paryżu
pośród surrealistów i abstrakcjonistów. Był również powiązany
z grupą Bataille'ego. Powróciwszy do Tokio na krótko przed wojną,
rozpoczął awangardowy ruch. Myślę, że Tange stał się mu bardzo
bliski i za jego sprawą był pod ogromnym wpływem stylu awangardy
europejskiej.
5 lut 2013
BERNARD TSCHUMI - THE MANHATTAN TRANSCRIPTS (1981)
I. DEFINICJA
Transkrypcje, uznając że nie ma architektury bez wydarzeń, bez programu i bez przemocy, starają się doprowadzić architekturę do jej granic poprzez wprowadzenie określonych programowych i formalnych rozważań zarówno do dyskursu architektonicznego jak i jego reprezentacji.
1. Granica
granica: zakres (w architekturze: forma wiedzy będąca ciągle kwestionowana.)
Produkcje na granicy literatury, na granicy muzyki, na granicy jakiejkolwiek dyscypliny, często mówią nam wiele o stanie tej dyscypliny, jej paradoksach i sprzecznościach. Pytanie o granice to określanie natury danej dyscypliny.
Współczesne granice architektury: 1) kwestie dotyczące związku pomiędzy przestrzeniami i ich funkcją, pomiędzy 'typologią' i 'programem', pomiędzy obiektami i wydarzeniami; 2) kwestie dotyczące zapisu architektury. (Jakkolwiek dokładne nie byłyby plany, przekroje i aksonometrie, zawsze będą one logiczną redukcją myśli architektonicznej do tego, co może być pokazane, wykluczając inne problemy. Znajdują się one w więzieniu architektonicznego języka, gdzie 'granica mojego języka jest granicą mojego świata'. Każda próba wyjścia poza te ograniczenia, każda próba zaoferowania nowego sposobu odczytywania architektury wymaga zakwestionowania tej konwencji.)
Transkrypcje, uznając że nie ma architektury bez wydarzeń, bez programu i bez przemocy, starają się doprowadzić architekturę do jej granic poprzez wprowadzenie określonych programowych i formalnych rozważań zarówno do dyskursu architektonicznego jak i jego reprezentacji.
1. Granica
granica: zakres (w architekturze: forma wiedzy będąca ciągle kwestionowana.)
Produkcje na granicy literatury, na granicy muzyki, na granicy jakiejkolwiek dyscypliny, często mówią nam wiele o stanie tej dyscypliny, jej paradoksach i sprzecznościach. Pytanie o granice to określanie natury danej dyscypliny.
Współczesne granice architektury: 1) kwestie dotyczące związku pomiędzy przestrzeniami i ich funkcją, pomiędzy 'typologią' i 'programem', pomiędzy obiektami i wydarzeniami; 2) kwestie dotyczące zapisu architektury. (Jakkolwiek dokładne nie byłyby plany, przekroje i aksonometrie, zawsze będą one logiczną redukcją myśli architektonicznej do tego, co może być pokazane, wykluczając inne problemy. Znajdują się one w więzieniu architektonicznego języka, gdzie 'granica mojego języka jest granicą mojego świata'. Każda próba wyjścia poza te ograniczenia, każda próba zaoferowania nowego sposobu odczytywania architektury wymaga zakwestionowania tej konwencji.)
Subskrybuj:
Posty (Atom)