Powracam do pytania, w jaki sposób za pośrednictwem
fotograficznego obrazu architektury modernistycznej następuję estetyzacja tej
architektury. Oznacza to, że właśnie w obszarze fotograficznego obrazu,
programowany jest odbiór tej architektury. Podstawową kwestią jest tutaj, w
moim przekonaniu, kolor, a raczej jego „brak”. Bowiem to właśnie za sprawą
monochromatyzmu czarno-białej fotografii uformowane zostało nasze postrzeganie
modernistycznej architektury jako białej
bryły w przestrzeni. Unifikujące medium czarno-białego obrazu okazało się
idealną ilustracją kluczowej dla modernizmu definicji architektury jako
abstrakcyjnej „gry brył w świetle” i to w jego (tego medium) obszarze, a
zarazem poprzez nie realizował się jeden z podstawowych dogmatów modernizmu,
który odnosi się zarówno do zagadnienia przestrzeni, jak do koloru i/lub jego
braku jako znaku i referencji.
21 kwi 2013
14 kwi 2013
REM KOOLHAAS - TRANSFORMACJE
Chciałbym opowiedzieć o projekcie, który wówczas, gdy umawiałem się na tę prezentację, około cztery tygodnie temu - rozwijał się jeszcze jako jedna, spójna koncepcja. W międzyczasie podzielił się jednak, ewoluował i od tej pory są to już dwa różne projekty. Będą one dobrą ilustracją do opowieści o tym, w jaki sposób proces projektowania oddziałuje na architekturę, jak to się dzieję, że jest on ciągłym dialektycznym zderzeniem pomiędzy, z jednej strony, poszukiwaniem formy, z drugiej natomiast wpasowywaniem w nią założeń programowych. Chciałbym także zwrócić uwagę na różne niezwykłe okoliczności wynikające z kontekstu projektu, które mogą być dla architektury wyzwalające i inspirujące. Projektowanie ma bowiem bardzo osobliwy przebieg, który łączy w sobie psychologię z czymś w rodzaju badań naukowych i oczywiście sporą domieszką czegoś, co mógłbym określić tylko jako oportunizm.
1 kwi 2013
PAUL VIRILIO, CLAUDE PARENT - FUNKCJA POCHYŁOŚCI (1965)
Funkcja pochyłości
Jeżeli naturę fizyczności określa okresowość, świat historii zdefiniowany jest przez biegunowość.
Organizowanie się grup ludzi zawsze było najistotniejszym zjawiskiem kształtującym procesy urbanizacyjne i formy architektoniczne.
(...) Wszystkie modyfikacje następujące w miastach wynikały z czynnika, który długo uzależniano od innych zjawisk, mianowicie od orientacji w przestrzeni. Jeżeli wieś zawłaszcza teren w sposób horyzontalny, przełamany przez pojawienie się zamków obronnych, miasto jest niczym innym jak tylko sukcesją wertykalizmu, czego kulminacją jest na pewno Nowy Jork.
Wszystkie dotychczasowe próby stworzenia nowej typologii miasta zawiodły (XIX-wieczne miasta ogrody w Anglii, miasta satelitarne), co spowodowane było niezrozumieniem dominującego charakteru pionowej osi elewacji nad innymi elementami danej przestrzeni, typowym dla raczkującej epoki przemysłowej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)