12 wrz 2015

GRAHAM BRENTON MCKAY - ARCHITEKTURA EGZYSTENCJALNA: TU I TERAZ (2015)

Architektura i Filozofia nie idą w parze. Kant miał coś do powiedzenia odnośnie estetyki, lecz niewiele mówił o architekturze. Cytując Paula Guyera: „Kant odpowiada za koncepcję architektury, która wyraża idee, oraz za sprzeczne poglądy dotyczące tego, jakie powinny one być”. Jeśli tak jest, Kant miałby za co odpowiadać.

Kiedy mowa o filozofii i architekturze zawsze pojawia się nazwisko Wittgensteina i to zawsze w kontekście Haus Wittgenstein, powstałego w Wiedniu z 1926r i zaprojektowanego przez Wittgensteina wraz z architektem Paulem Engelmannem, który bezgłośnie wycofał się, kiedy współpraca z filozofem stała się nieznośna. 
Znana jest anegdota o Wittgensteinie, który nalegał na skorygowanie wysokości sufitu o 30mm, która ilustruje jego perfekcjonizm. Podniesienie sufitu musiało boleć, lecz czy jest miejsce na fuszerkę w Świątyni Rzetelności? Czy podniesienie sufitu oznaczało podniesienie całego piętra? Nie takiego zachowania można spodziewać się po przedstawicielu pozytywizmu logicznego, którego każde zdanie wymaga empirycznej bądź logicznej weryfikacji aby nieść znaczenie w ujęciu kognitywnym. Zarzut „proporcje nie są idealne!” nie jest weryfikowalny ani logicznie ani empirycznie.