Jest
porządek.
Projektowanie to formowanie porządku
Forma pojawia się z systemu konstrukcji
Wzrastanie to konstrukcja
W porządku
znajduje się kreatywna moc
W projektowaniu
jest sposób gdzie co następuje po czym jak
dużo
Natura przestrzeni objawia się tym czym chce
być
czy
audytorium jest skrzypcami Stradivariusa
czy
uchem
czy
audytorium jest instrumentem kreacji
przypisanym do Bacha czy
Bartoka
odgrywanym przez dyrygenta
czy
jest to sala spotkań
W naturze przestrzeni jest duch i wola do
istnienia w konkretny sposób
projekt musi ściśle podążać za tą wolą
dlatego
koń pomalowany w biało-czarne pasy to nie zebra.
przed
torami kolejowymi jest budynek
chce
być ulicą
wyrasta
z potrzeby ulicy
z porządku przemieszczania
spotkanie
transparentnych konturów.
Przez naturę – dlaczego
Przez porządek
– co
Przez projektowanie
– jak
Forma pojawia się ze struktury elementów
właściwych dla tej formy.
kopuła
nie jest brana pod uwagę kiedy pojawia się pytanie jak ją zbudować.
Nervi
wznosi łuk
Fuller
wznosi kopułę
Kompozycje Mozarta są projektami
są
ćwiczeniem z porządku – intuicyjnie
projekt pcha ku kolejnym projektom
projekty
czerpią z obrazowości
obrazowość
to wspomnienia – ich forma
styl
to zaadaptowany porządek
Ten sam porządek
stworzył słonia i człowieka
są
to różne projekty
zrodzone
z różnych aspiracji
ukształtowane
z różnych okoliczności
Porządek
nie gwarantuje Piękna
ten
sam porządek stworzył karła i Adonisa
Projektowanie to nie tworzenie Piękna
Piękno
wyłania się z wyboru
Podobieństwo
Integracja
Miłość
Sztuka jest życiem kształtującym rzeczy w
porządku – ukojenie
Porządek
jest nieuchwytny
to poziom kreatywnych
okoliczności
który
bezustannie się podnosi
im
poziom porządku jest wyższy tym większa różnorodność w projektowaniu
Porządek
wspiera integralność
To, czym przestrzeń chce być, odsłania
nieodkryte, nieznane
dla
architekta.
Z porządku będzie on czerpał kreatywną moc i
siłę do samokrytyki
Aby nadać formie kształt tego nieznanego.
Wtedy powstanie Piękno
Postscriptum Roberta McCartera
Oto pierwszy z charakterystycznych manifestów
Louisa Kahna, wynik jego nauczania na uniwersytecie w Yale rozpoczętym w 1947
roku. Pierwszy przedruk ukazał się w magazynie Perspecta 3: The Yale Architectural Journal, ale właściwie tekst
powstał wśród notatek Kahna jako wynik wielu dyskusji ze studentami. Jak
większość tekstów Kahna, swój początek bierze z formy mówionej. To tutaj Kahn
po raz pierwszy przedstawia to, co potem stanie się kluczowymi ideami jego
procesu projektowego: forma pochodzi od konstrukcji, natura przestrzeni jest
tym, czym ta przestrzeń chce być, relacja między pojęciami porządku (tego co
robimy) i projektowania (tego jak robimy) i sprzeciw od poszukiwania piękna
jako celu samego w sobie.
tekst zamieszczony w zakresie uzasadnionym nauczaniem, kopiowanie go w celach komercyjnych jest zabronione
Piękno zaś to coś co nie ma definicji... ;)
OdpowiedzUsuń