10 paź 2011

Valerio Olgiati: seria wykładów 'Le Corbusier: Sztuka Architektury'

26 marca 2009 rozmawia Renata Arpagaus


Jednym z wydarzeń towarzyszących wystawie Le Corbusier: Sztuka Architektury w Barbican, była odbyta w Royal Institute of British Architects (RIBA) rozmowa ze szwajcarskim architektem Valerio Olgiatim. Dawno oczekiwane spotkanie dało możliwość poznania przemyśleń jednej z najbardziej intrygujących postaci współczesnej architektury.
Olgiati rozpoczął swoje wystąpienie od pokazu zdjęć z jego ostatniej wystawy na ETH Zurich. Projekty były przedstawione w formie gipsowych modeli. Nie mówią one o użytych materiałach, ani nie ukazują kontekstu miejsca. Przedstawiają natomiast to, co leży u podstaw jego pracy: sposób tworzenia architektury pomijający kontekst. Olgiati wybiera akcję ponad reakcją. Wierzy, że możliwym jest wymyślenie architektury i że istnieje architektura stworzona z samej siebie. Podaje przykłady: stodoły, kościoła czy świątyni jako budynków wywodzących się z określonej typologii, cechujących się własnymi zasadami. Budynków, nie-kontekstualnych. Pomysł na taką architekturę pochodzi z jej wnętrza.
Pierwszym zaprezentowanym projektem było jego własne biuro znajdujące się w rodzinnym Films. Aby zbudować biuro trzeba było zburzyć starą stodołę. Chcąc dostosować się do regulacji prawnych, Olgiati musiał powtórzyć jej kubaturę i rzut oparty o kwadrat 12m x 12m, zaprojektował więc drewnianą konstrukcję opartą na 5 betonowych słupach. Nie tylko z zewnątrz, ale i w środku budynek został pomalowany na czarno. Olgiati jest przekonany o tym, że ciemne przestrzenie pozwalają w lepszy sposób doświadczyć otoczenia podczas przebywania we wnętrzu budynku. Porównując architekturę Franka Loyda Wrighta z pracami Richarda Meiera, dochodzi do wniosku, że ciemne przestrzenie stworzone przez Wrighta są ekstrawertyczne, podczas gdy biel nadawana przez Meiera czyni przestrzeń introwertyczną. Wyposażając swoje biuro w białe stoły stworzył swojego rodzaju równowagę pomiędzy białymi wyspami w ciemnym otoczeniu, co więcej samemu znajdując w nich inspirację.
Kolejnym projektem który przedstawił Olgiati była propozycja na Nowe Centrum Naukowe dla EPL Lausanne. Skwitował ten projekt wypowiedzią „oczywiście nie wygraliśmy”. Olgiati zaproponował budynek na rzucie kwadratu 50m x50m, który rozwija się w dynamiczną przestrzennie bryłę. W tym projekcie przestawił kolejny ze swoich ulubionych zagadnień. Strukturę która na pierwszy rzut oka wydaje się być przypadkowa, jednak jest wynikiem precyzyjnych obliczeń. Podkreślił, że w jego projektach żaden element nie może być odjęty jak i dodany.
Następnym przedstawionym projektem było Centrum dla Odwiedzających Szwajcarskiego Parku Narodowego w Zarnez. Projekt w którym „musieliśmy dużo myśleć, aby uczynić go tak prostym”. Ten, jak może się wydawać prosty budynek, jest zrobiony w całości z betonu i uzupełniony ramami okien wykonanymi z brązu. Aby połączyć te dwa tak różne od siebie materiały a zarazem uniknąć „niesamowitej silikonowej sytuacji pomiędzy”, architekt wycofał okna względem lica ściany. W charakterystyczny dla Olgiatiego sposób,  budynek cechuje się bardzo racjonalnie wyglądającym zewnętrzem i zaskakująco nieracjonalnym, w tym przypadku podobnym do labiryntu wnętrzem.
Ponadto Olgiati dał wyraz swojemu bardzo osobistemu sposobowi projektowania poprzez pokazanie zbieranej przez niego kolekcji zdjęć i opublikowanej w magazynie 2G jako “Iconographic Autobiography”. Są to bardzo ważne obrazy - zawsze pojawiające się w jego głowie podczas tworzenia budynku:
  • Widok na jezioro Como z otaczającymi tradycyjnymi zabudowaniami „ponieważ mają porządek, są czyste”. Jest to zdjęcie, które ojciec Olgiatiego, również architekt, umieścił w dzieciństwie nad jego łóżkiem. „Niesamowite jak manipulował moim mózgiem”, dodał śmiejąc się.
  • Obraz autorstwa Barnetta Newmana, “prawdopodobnie najważniejszy”, nie jest on modularny w odróżnieniu do dzieł Mondriana
  • Zdjęcie Fathepur Sikri, zbudowanego z czerwonego kamienia, zainspirowało go do użycia czerwonego betonu jako wyrazu pochodzenia z ziemi, w przeciwieństwie do białego betonu, który ma charakter czegoś wymyślonego.
  • Plan świątyni Mitla w Meksyku przedstawiający niesłychanie czytelny podział przestrzenny kompleksu.
  • Klasztor w Arquipa w Peru z dwoma naprzeciwległymi dziedzińcami. Pierwszym publicznie dostępnym, koloru czerwonej ziemi i drugim prywatnym w kolorze błękitu.
  • Abstrakcyjny złoty obraz Helmuta Federle, “który jest na tyle inteligentny, aby chociaż spróbować wymyślić coś nie-przedstawiajacego” oraz biały obraz Roberta Rymana nie przedstawiający nic.
  • Dom projektu Schinkla z absolutnie prostą fasadą oraz skomplikowaną sekwencją przestrzeni wewnątrz.
  • Projekt Kazuo Shinohary, budynek z zewnątrz wyglądający jak nieregularna chałupa ale zawierający wnętrze złożone z trzech podobnych części skomponowanych w całkowitym porządku.
Olgiati specjalnie nie wspomniał o swoich najbardziej znanych projektach takich jak szkoła w Paspels, Centrum Kulturalne we Flims, Żółty Dom oraz Atelier Bardill w Scharans. Zamiast tego swoje wystąpienie zakończył prezentacją konkursowego projektu The PermMuseumXXI - nowego centrum muzealnego projektowanego dla galerii sztuki Perm w Rosji. Kształt definiuje prosty pomysł zakładający zestawienie ze sobą różnej wielkości pudełek, których powierzchnia podłogi wynika dokładnie z umieszczonej tam funkcji. Materiałem użytym w projekcie jest biały beton. Pomimo tego, że Olgiati wygrał konkurs ponad rok temu, uważa że realizacja projektu nie dojdzie do skutku.
Na początku wykładu Olgiati zapowiedział, że nie życzy sobie odpowiadać na pytania zadawane z widowni. Nie mniej jednak na koniec był zadowolony z wykładu i zaczął odpowiadać na pytania, z czego publiczność chętnie skorzystała.
Oto kilka z pytań i odpowiedzi które najbardziej zapadły w pamięć:
Podczas pracy nad projektem.
“Pracujemy nad projektem dyskutując. Rozmawiamy, potem rozmawiamy jeszcze więcej. Na koniec ktoś siada i rysuje rzut.”
Podczas projektowania
“Najlepiej, gdyby budynek zaprojektował się sam.”
O strukturze
“Nigdy nie chciałem projektować struktur które są proste. Chce robić rzeczy, których przy pierwszym spotkaniu nie rozumiesz.”
O Centrum dla Narodowego Parku Szwajcarii w Zernez
„Pokazuje tylko obrazki z pustego budynku. Później wstawili tam tą okropną wystawę i fenomenologicznie zniszczyli go.”
O Centrum dla Narodowego Parku Szwajcarii mającego absolutnie identyczne rzuty pięter.
„Ktoś z mojego biura, który pracował nad tym projektem siedzi dziś tutaj. Dlatego nie mogę za dużo kłamać.”
O realizacji projektu
“Jeśli budynek nie jest precyzyjny, nie jest to tylko wina wykonawcy. To architekt który nie myśli w sposób precyzyjny.”
O relacji z publicznością
“Nie chcę być na usługach publiczności”
O Schinklu
“Nie był tylko zwyczajnym człowiekiem.”
O jedzeniu
“Kiedy jesteś architektem myślisz o jedzeniu. Francuskie potrawy mają po 20 składników I nie wiesz w rzeczywistości co jesz. Lubię włoskie jedzenie. Wiesz co jesz. To jest proste.”



Wykład odbył się 24 marca 2009 jako część RIBA Trust Le Corbusier.
Renata Arpagaus pochodzi z Chur w Szwajcarii. Studiowała architekturę na ETH w Zurychu. Pracowała przez 8 lat z Herzogiem&deMeuronem w Bazylei. Obecnie prowadzi własne biuro, mieszka i pracuje w Chur i Londynie.

1 komentarz:

  1. Fajny materiał, ale tłumaczenie jest niestety chaotyczne i chwilami nie-po-polsku (word-for-word), przydałoby się trochę zredagować.
    Mam nadzieję, że było konstruktywnie. AJ

    OdpowiedzUsuń