6 lut 2011

VICTOR PAPANEK - ZIELONY IMPERATYW (1995)

    Na kartach tej książki (Zielony Imperatyw) zarysowało się wiele idei i wizji architektury i projektowania. Jeżeli spróbujemy teraz je wszystkie połączyć, zrozumiemy nieuchronność powstania nowej estetyki na bazie sieci potrzeb, rozwiązań i pomysłów.


1. Zrównoważone życie na tej planecie - nie tylko dla ludzi, ale dla wszystkich gatunków - jest kwestią najistotniejszą.
2. Zrównoważony rozwój może być wspierany bądź blokowany przez projekt. Wpływ, jaki wywarły pojazdy spalinowe na środowisko, wojny, polityka wobec obcokrajowców, ekonomia, moralność i rynek pracy są problemami tak głębokimi, że mogą tu służyć jako przykłady.
3. Etyczne projektowanie musi być związane z troską o środowisko i życzliwe ekologii. Musi być ludzkie w skali, humanistyczne i zakorzenione w społecznej odpowiedzialności.
4. Takie podejście do projektowania musi być wspierane przez rząd, przemysł, przedsiębiorców, prawo i zwykłych ludzi poprzez tworzenie lokalnych społeczności i podejmowanie indywidualnych decyzji, aby robić inteligentne zakupy i etycznie inwestować.
5. Projektanci i architekci zdają się czekać na pewien rodzaj świeżego stylu czy kierunku, który dostarczy im nowych znaczeń i nowych form dla obiektów, które tworzymy, opartych bardziej na prawdziwych wymaganiach niż arbitralnie ukształtowanym stylu.
6. Wszystkie obiekty, narzędzia i mieszkania muszą pracować na rzecz potrzeb swoich użytkowników na poziomie wyższym od opracowania strony wizualnej, ostentacyjnych gestów czy semiotycznych oświadczeń. Jednakże brak jakichkolwiek duchowych podstaw projektowania sprawi, że rozważania środowiskowe staną się na końcu tylko rozważaniami na temat intencji.
7. Projektowanie, kiedy zostanie ożywione głęboką, duchową troską o nasza planetę, środowisko i ludzi, odniesie skutek z moralnego i etycznego punktu widzenia. Rozpoczęcie z tego punktu stworzy nowe formy i rodzaje ekspresji - nową estetykę - której wszyscy tak desperacko poszukujemy.

    Każdy, jeżeli posiada chociaż odrobinę wrażliwości, zgodzi się, że w latach dziewięćdziesiątych XX. wieku większość mieszkań, budynków publicznych, środków transportu jest po prostu niepokojąco brzydka. Obiekty codziennego użytku wyglądają tandetnie, wrednie i apodyktycznie. Muszą być apodyktyczne - w momencie nabywania każdy obiekt musi wizualnie przyciągać naszą uwagę. Ta dominacja wizualna musi odróżnić go od prawie identycznych sąsiadów. Niestety, ta napaść projektowa będzie kontynuowana kiedy dane urządzenie zostanie już zainstalowane w czyimś mieszkaniu.
    To przerażające zanieczyszczenie wizualne sygnalizuje potrzebę stworzenia nowej estetyki i większość projektantów i architektów przyzna, że po Modernizmie, Post-Modernizmie, Dekonstruktywizmie, Neoklasycyzmie, Semiotyce Obiektowej i Post-Dekonstruktywizmie, nowy kierunek - nie chwilowa moda, trend, czy modna stylizacja - jest potrzebny na długi okres. Nowe kierunki w projektowaniu i architekturze nie powstają przypadkiem, ale zawsze powstają z prawdziwych zmian w społeczeństwie, kulturze i koncepcjach.




tłum. Łukasz Stępnik
fragmenty, źródło: Zielony Imperatyw: Naturalne Projektowanie dla Rzeczywistego Świata, wyd. Thames & Hudson, Nowy Jork, 1995, (tłumaczenie wykonane w zakresie uzasadnionym nauczaniem, kopiowanie tekstu w celach komercyjnych jest zabronione)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz