Technologia jest zakorzeniona w przeszłości. Dominuje
teraźniejszość i zmierza ku przyszłości. Jest to prawdziwy historyczny ruch -
jeden z największych ruchów, które ukształtowały i reprezentowały swoją epokę.
Może to być porównane jedynie z klasycznym odkryciem człowieka jako osoby,
rzymskim pożądaniem władzy i z religijnym ruchem wieków średnich. Technologia
jest czymś więcej niż metodą, jest to państwo w państwie. Jako metoda króluje
ona w każdym względzie. Jedynie pozostawiona samej sobie jak np. w konstrukcji
maszyny czy gigantycznych strukturach inżynierii ujawnia swoją prawdziwą
naturę. To jest oczywiste, że nie chodzi tu tylko o utylitarną możliwość, czegoś
samego w sobie, czegoś co ma znaczenie i potężny wyraz- tak potężny, że trudno o
nazwę. Czy jest to nadal technologią czy właśnie tym jest architektura? I to
jest może powodem dlaczego niektórzy są przekonani, że architektura będzie
przestarzała i następnie zastąpiona technologią. Takie przekonanie nie jest
oparte na czystym myśleniu. Przeciwieństwa się zdarzają. Wszędzie gdzie
technologia osiąga całkowite spełnienie, przemienia się w architekturę. Prawdą
jest, że architektura zależy od okoliczności, lecz jest to prawdziwe pole
aktywności w sferze znaczeń. Mam
nadzieję, że zrozumiecie iż architektura nie ma nic wspólnego z szukaniem form.
To nie jest boisko dla dzieci, młodych lub starych. Architektura jest
prawdziwym polem bitwy o ducha czasów. Architektura zapisywała historię epoki i
nadawała im swoje nazwy. Architektura jest zależna od swojego czasu. Czas umożliwia krystalizowanie się
wewnętrznej struktury, powolne odsłanianie się formy. I to jest powód dlaczego
technologia i architektura są bardzo ze sobą związane. Naszą prawdziwą nadzieją
jest, że rosną razem oraz że któregoś dnia jedno będzie mówiło za drugie. Tylko
wtedy będziemy mieli architekturę godną swojej nazwy: Architektura jako
prawdziwy znak naszych czasów.
1950
tł. m.; tekst zamieszczony w zakresie uzasadnionym nauczaniem, kopiowanie tekstu w celach komercyjnych jest zabronione
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz